Kochani!
Przeanalizowałam sytuację na dwa sposoby:
? Emocjonalnie: czuję się za Was odpowiedzialna. Mam potrzebę zatroszczyć się o Was i przekonanie, że jeśli teraz coś poświęcimy, to komuś innemu może to uratować życie. Nie darowałabym sobie, gdyby na terenie mojego studia ktoś z Was zaraził się COVID-19.
? Racjonalnie: skonsultowałam się z przedstawicielami zawodów medycznych, którzy są obecnie bezpośrednio zaangażowani w dbanie o nasze bezpieczeństwo. Te osoby zalecają jak największe ograniczenie kontaktów międzyludzkich.
Każdy ma swoje zdanie na ten temat. Ja się zatrzymałam i zastanowiłam: czy mam wystarczającą wiedzę, żeby ocenić sytuację? Doszłam do wniosku, że nie. Uważam, że jeśli zostaniemy przez dwa tygodnie w domach, to nie jest to takie duże wyrzeczenie, a możemy dzięki temu ocalić czyjeś istnienie.
Dlatego od piątku 13.03 do odwołania w naszym studiu nie będą odbywały się zajęcia grupowe. Prawdopodobnie potrwa to dwa tygodnie, ale zobaczymy jak będzie się rozwijać sytuacja.
Trzymajcie się w dobrym zdrowiu i dbajcie o siebie ?♀️?♂️